Co czytasz? Co oglądasz?
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 148, 149, 150 ... 153, 154, 155 Następny

St.Olga

mnie z różnych powodów mówią. rzadko tak, że faktycznie widać czego chcą. czasem też i bez powodu, od tak, ale i tak nie lubię. nawet tych szczerych, bo są zawsze lekko podkolorowane.

agap

ja mimo wszystko nie wierzę w 'bezprzyczynowe' prawienie komplementów Razz

nie chodzi o to, że na nie nie zaśługujesz, ale tacy ludzie - słodzą najczęściej jak czegoś chcą Razz

St.Olga

zawsze podświadomie ktoś komplementując czegoś chce, np. się przypodobać, ale bywają takie komplementy, którą są na tyle spontaniczne i nieprzemyślane, że trudno doszukiwać się megapodstępu.

agap

no racja.

Tys!@ :)

ja w dobre ntencje to tak średnio wierzę , choc różnie bywa.

Zmieniając temat. Chcę sobie przedłużyć troszkę włosy. Nie dużo. Tak z 7 cm. Jak myślicie? Jak z ceną?

St.Olga

drogie i wygląda sztucznie, jest tandetne i myślę, że to zwykła strata kasy.

Tys!@ :)

no właśnie ja też straciłam zwg na cene przekonanie. Zależy jakim sposobem się przedłuża, niekoniecznie wygląda sztucznie. Ale niestety wydałam cała kasę Very Happy

zostało mi 50 zł

Empire

a ja oszczedzam! mam 4 stówy. jeszcze nie wiem co kupie. no tylko 150 pojdzie na Cieszanow, bilet, dojazdy i takie Razz

agap

oj, ja nie znoszę przedłużanych włosów ;P nie chodzi o cenę, tylko po prostu o naturalność. może coś ze mną nie tak, ale nienawidzę sztuczności np. opalenizny po solarium, długich paznkoci - tipsów, długich włosów - przedłużanych itd.

Tys!@ :)

tez nie lubię solarium, tipsów itp ale właśnie przedłużane włosy mi tam nie przeszkadzaja. Jak kto chce mieć jakąśfryzurę a np ma za krótkie włosy - tak jak w moim przypadku - to nie widzę niic złego w tym, żeby odrobine przedłużyć. Ale cena powala -_-

agap

no muszą być jakieś konsekwencje posiadania krótkich włosów Razz

nie można mieć dwóch rzeczy naraz: krókie włosy - mniej fryzur - mniej kłopotów lub długie włosy - więcej stylizacji - więcej kłopotów Razz

Tys!@ :)

nie no, na krótkich włosach też można co bądź wymyślić. To znaczy zależy na jakiej długości w sumie , wiadomo że jak się ma włosy na chłopaka to nie jest za wiele możliości^^

St.Olga

a ja dzielnie zapuszczam do niemal pasa. jak na razie mam tylko za ramiona, ale i tak jestem z sb dumna.

a prawda jest taka, że jak ktoś ma dlugie wlosy to wcale nie robi sb co chwila innej fryzury, bo mu się zwyczajnie nie chce. chęci nabiera jak zetnie. ale jak zapuści to znów to samo.

agap

ja już miałam prawie do pasa, ale nie dość, że zaczęły mi mocno wypadać, to jeszcze we wakacje mam z nimi problem, bo się za szybko gorąco w nich robi Razz

więc skróciłam je o 10 cm.

Tys!@ :)

faktycznie, zykle to na krótszych wlosach się bardziej chce eksperymentowac, przynaajmniej u moich kolezanek tak jest ;]

ja mam trochę dalej niz do ramion, znaczy trochę dłuższe ;d